piątek, 24 maja 2019

Muffiny porzeczkowe z bitą śmietaną

Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę doczekać się lata. Chociaż nie znoszę ukropów to uwielbiam lato za te wszystkie świeże owoce i warzywa dojrzewające w pełnym słońcu. Idealne do schrupania, gotowania czy przerabiania na zimowe zapasy. Miejmy nadzieję, że lato w tym roku nie będzie tak deszczowe jak wiosna. Przepis na te muffiny czeka na publikację od zeszłego roku. Publikuję jeszcze przed sezonem żeby znowu mi gdzieś nie umknął ;) Kwaskowate porzeczki idealnie komponują się ze słodkimi babeczkami.

Składniki na 12 muffinek:
  • 1 i 3/4 szklanki mąki tortowej
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 0,5 szklanki cukru lub ksylitolu lub więcej jeśli lubicie bardzo słodkie wypieki
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego
  • 0,5 szklanki oleju
  • 2 jajka L/XL
  • szklanka porzeczek (+porzeczki do dekoracji)
  • 250 ml kremówki do dekoracji



Przygotowanie:

Mąkę i proszek do pieczenia przesiać do miski, dodać cukier i wymieszać.

W osobnym naczyniu wymieszać mokre składniki: olej, jogurt i jajka. 

Suche i mokre składniki połączyć krótko ze sobą łyżką lub trzepaczką.

Dodać porzeczki i wymieszać. Nie miksować.

Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.

Ciasto wlać do foremek na muffinki.

Muffiny włożyć do rozgrzanego piekarnika i piec przez ok 25 minut (góra-dół) aż się zarumienią.

Przed podaniem ozdobić ubitą kremówką i świeżymi porzeczkami.

Smacznego!


Czekolada z czerwonym pieprzem i płatkami kwiatów

Domowe słodycze zawsze są wyjątkowe <3 Nie znam nikogo kto ich nie lubi. Z dzieciństwa pamiętam jak mama robiła domowe lizaki i cukierki. Razem z siostrą je uwielbiałyśmy i z niecierpliwością przyglądałyśmy się jak powstają. Z nutką nostalgii przygotowałam dzisiaj domową czekoladę w nieco zdrowszej wersji bez cukru. Smakuje wspaniale <3 Czekolada wychodzi dość gorzka, można dodać więcej slodyczy ;)

Składniki na foremkę do czekolady o wymiarach 12x20cm:
  • 1,5 łyżki oleju kokosowego (u mnie w konsystencji stałej)
  • 2 pełne łyżki gorzkiego kakao
  • 1 łyżka ksylitolu w pudrze (można zastąpić cukrem pudrem lub miodem) - albo więcej wg uznania
  • pokruszone wysuszone płatki jadalnych kwiatów
  • pokruszony pieprz czerwony
  • garść suszonych wiśni


Przygotowanie:

Olej kokosowy podgrzewać na małym ogniu aż będzie całkiem płynny, dodać kakao i ksylitol w pudrze. 

Energicznie wymieszać do połączenia wszystkich składników.

Czekoladę przelać do foremki. Na wierzchu ułożyć suszone wiśnie.

Włożyć do zamrażarki na ok 20 minut. Po chwili w zamrażarce posypać czekoladę płatkami kwiatów i kawałeczkami rozgniecionego czerwonego pieprzu. Można zrobić to od razu po przelaniu do foremki, ale wtedy większość posypki może całkiem "utonąć" w czekoladzie. Ponownie włożyć do zamrażarki do całkowitego zastygnięcia.

Czekoladę przechowywać w lodówce w szczelnym naczyniu. 

Z pewnością nie przeżyje weekendu, ale w razie pytań jak najbardziej można przechowywać ją dłużej :)

Zamiast foremki do czekolady można użyć małej keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Powstanie wtedy gładka tabliczka bez kostek i łatwo będzie ją wyjąć z foremki.

Smacznego!



Zupa krem z batatów i marchewki z rozmarynem

Zupy mogłabym jeść codziennie, jak nie na obiad to na kolację. Są sycące a jednocześnie bardzo zdrowe i zawsze mają piękny kolor, zwłaszcza kremy! Dzisiaj przepis na pyszny krem z batatami o bardzo energetycznym kolorze :) Czy nie wygląda zachęcająco? Komu miseczkę? Jeszcze troszkę zostało :) 


Składniki na kilka porcji:
zupa:
  • 2 duże bataty
  • 3 ziemniaki
  • 3 pomarańczowe marchewki
  • 1 korzeń pietruszki lub pasternaka
  • mały kawałek selera
  • 3 ząbki czosnku
  • mała gałązka rozmarynu
  • zielona pietruszka
  • 1 łyżka masła
  • ziele angielskie, liść laurowy
  • sól, pieprz albo chilli do smaku

grzanki:
  • kilka kromek chleba na grzanki
  • masło klarowane do podsmażenia grzanek
  • sól, czosnek granulowany
  • olej z pestek dyni do polania zupy
  • ok 150 ml kremówki do podania


Przygotowanie:

Warzywa umyć, obrać i pokroić na mniejsze kawałki.

Włożyć do garnka i zalać wodą kilka centymerów ponad  pokrojone warzywa. Dodać ziele angielskie i liście laurowe.

Gotować pod przykryciem do miękkości.

Wyjąć ziele angielskie i liście laurowe.

Zupę zmiksować aż powstanie gęsty, aksamitny krem. W razie potrzeby dolać wody. Dodać łyżkę masła.

Czosnek przecisnąć przez praskę i dodać do zupy. Przyprawić do smaku solą i pieprzem lub chilli.

Zioła posiekać i dodać do garnka z zupą.

Chleb pokroić na grube kostki. Podsmażyć na rozgrzanym maśle klarowanym, przyprawić solą i czosnkiem.

Zupę nalać do talerzy, posypać grzankami, polać olejem z pestek dyni i ozdobić kleksem ubitej kremówki.

Smacznego :)


Rogaliki z powidłami śliwkowymi

Banalnie proste rogaliki upieczone według przepisu z zeszytu mamy. Mąkę, masło i twaróg dodajemy w tych samych ilościach. Rogaliki rozpływają się w ustach. Najlepiej smakują z powidłami śliwkowymi. Kto uwielbia takie szybkie, nieskomplikowane przepisy?

Składniki na 2 blachy rogalików:
  • 300 g twarogu mielonego chudego lub półtłustego
  • 300 g mąki pszennej
  • 300 g masła
  • 1 żółtko 
  • 30 g cukru pudru
  • słoik domowych powideł śliwkowych, albo Śliwka w syropie Manufaktura Wielkopolska
  • cukier puder do posypania

Przygotowanie: 

Z mąki twarogu, masła, żółtka i cukru pudru zagnieść gładkie ciasto.

Uformować 3-4 kule, rozwałkować i poprzecinać ciasto na trójkąty.

Na każdy trójkąt nałożyć łyżeczkę powideł i zwinąć aby powstał rogalik.

Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.

Rogaliki ułożyć na blaszce zachowując między nimi odstępy.

Włożyć do rozgrzanego do 180 stopni (góra-dół) piekarnika i piec ok 18-20 min aż rogaliki ładnie się zarumienią.


Zupa krem z białych warzyw

Chociaż bardzo lubimy zupy, pierwszy raz przygotowałam krem z białych warzyw. Był barszcz biały, był krem z pasternaka, zupa z selera i ziemniaczana, ale takiego delikatnego kremu jeszcze u nas nie było. W towarzystwie grzanek, pestek i oleju z pestek dyni zasmakował u nas każdemu. Kto jeszcze ma ochotę spróbować? 


Składniki:
  • 5 ziemniaków
  • 3 żółte marchewki
  • 2-3 korzenie pietruszki lub pasternaka
  • kawałek selera
  • 150 ml kremówki
  • 2 liście laurowe
  • ziele angielskie - 3 ziarenka
  • 3 ząbki czosnku
  • rozmaryn, zielona pietruszka
  • pieprz, sól do smaku
  • pestki dyni
  • olej z pestek dyni
  • chleb na grzanki
  • masło klarowane


Przygotowanie:

Warzywa umyć, obrać i pokroić na mniejsze kawałki.

Włożyć do garnka i zalać wodą kilka centymerów ponad  pokrojone warzywa. Dodać ziele angielskie i liście laurowe.

Gotować pod przykryciem do miękkości.

Następnie dodać kremówkę. Wyjąć ziele angielskie i liście laurowe.

Zupę zmiksować aż powstanie gęsty, aksamitny krem. W razie potrzeby dolać wody.

Czosnek przecisnąć przez praskę i dodać do zupy. Przyprawić do smaku solą i pieprzem.

Zioła posiekać i posypać nimi zupę na talerzach. Można wcześniej dodać je do zupy i chwilę pogotować jeśli smak ma być intensywniejszy.

Chleb pokroić na grube kostki. Podsmażyć na rozgrzanym maśle klarowanym, można przyprawić je solą i czosnkiem.

Zupę nalać do talerzy, posypać grzankami, pestkami dyni (które można wcześniej uprażyć przez chwilę na suchej patelni) oraz polać olejem z pestek dyni. 

Smacznego :)

czwartek, 23 maja 2019

Ciasto z rabarbarem - najlepsze!

Puszyste i wilgotne ciasto z rabarbarem, najlepsze jakie jadłam, w dodatku robi się je błyskawicznie, bez użycia miksera :) Żółciutkie od żółtek, nie za słodkie, kwaskowate, idealne do popołudniowej herbaty czy kawy. W zasadzie można dodać do niego dowolne owoce - świeże lub mrożone, ja dodałam sezonowo świeży rabarbar z maminego ogródka :)


Składniki na małą formę o średnicy 16 cm:
  • 3 żółtka
  • 75 ml kefiru
  • 75 ml oleju
  • 140 g mąki tortowej
  • 60 g cukru
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łodygi rabarbaru
  • płatki migdałów do posypania
  • tłuszcz i bułka tarta do obsypania formy


Przygotowanie:

Rabarbar umyć i obrać jeśli ma twardą skórkę. Pokroić na małe kawałki.

Żółtka, olej i kefir wymieszać trzepaczką. Idealnie by było gdyby miały temperaturę pokojową. Dodać cukier i cukier waniliowy.

Następnie do tej samej miski przesiać suche składniki: mąke i proszek do pieczenia. Krótko wymieszać do połączenia skłądników. Nie miksować.

W międzyczasie rozgrzać piekarnik do 160 stopni (termoobieg). 

Formę natłuścić masłem i obsypać bułką tartą. Wlać ciasto. Ciasto jest dość gęste. Wyrównać wierzch i wyłożyć go pokrojonym rabarbarem. Posypać płatkami migdałów.

Włożyć do piekarnika i piec ok 30-35 minut aż wierzch ciasta ładnie się zarumieni.

Smacznego!



środa, 22 maja 2019

Muffiny cytrynowo-makowe

Moja mama uwielbia makowce i inne wypieki z dodatkiem maku. Te babeczki też bardzo jej smakowały i na pewno upiekę je jeszcze raz przy najbliższej okazji. Muffiny są wilgotne i bardzo aromatyczne. Szybko się je robi, wystarczy wymieszać łyżką wszystkie składniki i do pieca. Do odmierzania składników używam szklanki o pojemności 250 ml.


Składniki na 12 muffinek:
  • 1,5 szklanki mąki tortowej
  • 3 łyżki suchego maku mielonego
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 0,5 szklanki cukru lub ksylitolu
  • 1 szklanka kefiru
  • 0,5 szklanki oleju
  • 2 jajka L/XL
  • skórka otarta z małej cytryny


Przygotowanie:

Mąkę i proszek do pieczenia przesiać do miski, dodać mak, cukier, skórkę otartą z wyparzonej cytryny i wymieszać.

W osobnym naczyniu wymieszać mokre składniki: olej, kefir i jajka.


Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.


Suche i mokre składniki wymieszać krótko łyżką albo trzepaczką. Nie miksować.


Ciasto wlać do foremek na muffinki.


Muffiny włożyć do rozgrzanego piekarnika i piec przez ok 25 minut (góra-dół) aż się zarumienią.

niedziela, 12 maja 2019

Hummus

Hummus to rewelacyjny dodatek do pieczywa, chrupiących placków tortilli czy surowych bądź grillowanych warzyw. Można wzbogacić jego smak o inne dodatki. Świetnie sprawdzą się tutaj np. burak, papryka wędzona, awokado, suszone pomidory, kurkuma czy ulubione zioła. Ja tym razem przygotowałam go w klasycznej wersji. 

Składniki na średnią miseczkę hummusu:
  • 1 szklanka gotowanej cieciorki
  • 2 łyżki wody
  • 2 łyżki oleju/oliwy
  • 1 łyżka tahini lub sezamu
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • ok 0,5 łyżeczki kuminu
  • sól, pieprz do smaku

Przygotowanie:

Wszystkie składniki umieścić w wysokim naczyniu lub malakserze.

Zblendować do uzyskania jednolitej gładkiej, kremowej konsystencji.

W razie potrzeby dodać odrobinę więcej wody lub oleju.

Przyprawić do smaku. Przełożyć do miseczki.

Można przechowywać w lodówce do kilku dni.

Cieciorkę zawszę moczę przez noc w większej ilości. Na drugi dzień gotuję i przygotowuję z niej oprócz pasty jeszcze np. zupę i/lub ciasto. Żeby pominąć moczenie i gotowanie można użyć cieciorki z puszki (1 puszka).



czwartek, 9 maja 2019

Zupa z selera naciowego

Zupy nieodłącznie kojarzą mi się zarówno z jesienią jak i zimą. Najlepiej smakują przecież w zimny, mroźny dzień kiedy za oknem szaro a nam oprócz rozgrzania potrzebny jest zastrzyk witamin. W tym roku jednak wiosna też nas nie rozpieszcza, dlatego u nas ostatnio sycące gorące zupy są bardzo mile widziane. Zwłaszcza, że uwielbia je także mój niespełna dwuletni synek :) Talerz gorącej zupy zawsze kojarzy mi się z rodzinnym domem, mama bardzo często gotowała pyszne zupy. 

Psst! Seler naciowy w tej zupie nie smakuje tak intensywnie jak na surowo, np. w sałatkach więc może przekonają się do niej także ci, którzy nie darzą go wielką miłością ;)

Składniki:
  • pęczek selera naciowego
  • pęczek włoszczyzny
  • kilka ziemniaków
  • 1 cebula
  • 2-3 ząbki czosnku
  • zielona pietruszka
  • lubczyk świeży lub suszony
  • 100-150 ml śmietany kremówki
  • ziele angielskie, liść laurowy
  • sól, pieprz do smaku
  • olej albo masło klarowane do podsmażenia warzyw
  • chleb na grzanki

Przygotowanie:

Seler naciowy umyć, odciąć końcówki i pokroić w grubsze plasterki. Cebulę obrać i pokroić w kostkę.

Seler i cebulę podsmażyć na maśle klarowanym lub oleju.

Włoszczyznę umyć i obrać, pokroić na mniejsze kawałki, zalać wodą, dodać ziele angielskie i liście laurowe i gotować do miękkości. W trakcie gotowania obrać ziemniaki, pokroić w kostkę i dodać do zupy. 

Podsmażony seler z cebulą dodać do garnka z zupa, dodać śmietanę, przyprawić solą i pieprzem.

Na koniec dodać posiekaną zieleninę i przeciśnięty czosnek.

Chleb lub bułkę pokroić na kromki i podsmażyć na patelni grillowej lub grillu elektrycznym. Podawać z zupą.

Zupę można ugotować także na kości lub mięsie :)

Smacznego!

środa, 8 maja 2019

Zupa pomidorowa z cieciorką, soczewicą i kuminem

Od wczoraj zajadamy się przepyszną, bardzo aromatyczną, gęstą zupą pomidorową. Inspiracją do jej ugotowania był przepis z bloga Kwestia Smaku (klik). Muszę przyznać, że dość długo nie mogłam przekonać się do smaku kuminu, ale teraz bardzo go lubię a w tej zupie żadna inna przyprawa nie smakuje tak dobrze! Podobnie było zresztą z kolendrą, która jednak w rozsądnych ilościach dodaje potrawom charakteru ;)

Składniki:
  • ok 2 litry wody lub bulionu
  • pęczek włoszczyzny
  • 3/4 szklanki suchej ciecierzycy lub 1 puszka cieciorki konserwowej
  • 5 łyżek suchej soczewicy
  • 5 ziemniaków
  • 1 duża cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • 250 ml passaty pomidorowej lub 150-200 g przecieru pomidorowego
  • ziele angielskie, liście laurowe
  • po ok 0,5 łyżeczki kuminu i kurkumy
  • kilka łyżek oleju/oliwy
  • sól, pieprz do smaku
  • świeża pietruszka i/lub kolendra

Przygotowanie:

Suchą ciecierzycę zalać wodą na minimum kilka godzin, najlepiej dzień wcześniej na noc. Następnie ugotować do miękkości i odcedzić. Można użyć ciecierzycy z puszki żeby pominąć wcześniejsze gotowanie.

Włoszczyznę obrać i pokroić. Włożyć do garnka, dodać ziele angielskie i liście laurowe i zalać wodą. Gotować do miękkości. Ziemniaki pokroić w kostkę i dodać do zupy, w tym czasie dodać również suchą soczewicę.

Cebulę obrać, pokroić i podsmażyć na oleju. Dodać do zupy.

Do garnka z zupą dodać także ugotowaną bądź konserwową cieciorkę i gotować jeszcze przez chwilę.

Następnie dodać passatę lub przecier pomidorowy, kurkumę, kumin, sól, pieprz, przeciśnięty czosnek i posiekaną zieleninę. Ponownie zagotować. Można dodać łyżeczkę cukru do smaku.

Gotowe :)


wtorek, 7 maja 2019

Makaron z pesto z czosnku niedźwiedziego i czarnuszką

W kolejce jeszcze od zeszłego roku na publikację czekał przepis na pyszny czosnkowy makaron. Właściwie sezon na czosnek niedźwiedzi chyba dobiegł już końca, ale może ktoś skorzysta następnym razem :) Pesto jest intensywnie czosnkowe, na pewno zasmakuje każdemu kto lubi takie charakterystyczne smaki. Macie inne pomysły na wykorzystanie tego smacznego zielska? My zajadamy się też twarogiem z posiekanymi liścmi czosnku. Pycha!

Składniki na 2 porcje:
  • 150 g makaronu (u mnie penne)
  • kilka pomidorów koktajlowych
  • pestki dyni
  • starty ser żółty, parmezan lub mozzarella
  • czarnuszka
  • pesto z czosnku niedźwiedziego

Pesto z czosnku niedźwiedziego:
  • kilka garści czosnku niedźwiedziego
  • oliwa z oliwy z pierwszego tłoczenia albo olej rzepakowy nierafinowany
  • garść ziaren słonecznika
  • garść płatków migdałów
  • łyżka soku z cytryny
  • opcjonalnie odrobina oleju z czarnuszki
  • sól

Przygotowanie:

PESTO: Czosnek niedźwiedzi umyć, włożyć do moździerza albo naczynia, w którym będziemy blendować wszystkie składniki.

Dodać słonecznik, płatki migdałów, oliwę bądź olej, sok z cytryny oraz sól. 

Blendować albo ucierać do uzyskania kremowej konsystencji, w razie potrzeby dodać oleju/oliwy. 

Pesto, można przełożyć do słoiczka i przechowywać w lodówce. Wtedy należy ugnieść je ciasno w słoiku tak aby nie pozostały pęcherzyki powietrza i polać wierzch olejem tak aby pesto było nim całkowicie przykryte.

MAKARON: Makaron ugotować al dente. Wymieszać z dowolną ilością pesto.

Dodać pokrojone pomidorkami, pestki dyni, czarnuszkę i starty ser. Ewentualnie doprawić do smaku.

Smacznego :)