Domowy marcepan

Nigdy nie sądziłam, że zrobienie masy marcepanowej może być takie proste i szybkie. Wystarczą 4 składniki i troszeczkę siły i wspaniały, domowy marcepan gotowy. Ostatnio z ciekawości przeglądałam przepisy na marcepan i na blogu Domowe-Wypieki.pl znalazłam ten przepis. Zmieniłam proporcje i tym sposobem wyszedł mi chlebek marcepanowy o wadze 220g, który przyda mi się do marcepanowych ciasteczek.

Składniki:

• 100g płatków migdałowych
• 100g cukru pudru (u mnie firmy Kupiec)
• 1/2 łyżeczki aromatu migdałowego
• 3 łyżki wody różanej (można zastąpić likierem amaretto lub brązowym rumem)

Przygotowanie:

Płatki migdałowe bardzo drobno mielimy w blenderze. 

Dodajemy cukier puder, aromat migdałowy i wodę różaną. Miksujemy razem przez chwilę.

Następnie wyjmujemy masę na blat i mocno zagniatamy. Formujemy dowolny kształt. Można ewentualnie dolać kilka kropli wody różanej jeśli masa nadal się rozsypuje. U mnie nie było to konieczne.

Masę przechowujemy w lodówce. Idealnie nada się do wszelkich ciast i ciasteczek.

Aromatyczne ciasto kakaowe z konfiturą różaną

Ciasto dla zabieganych. Bardzo proste i szybkie w przygotowaniu. W dodatku do jego przygotowania niepotrzebny jest nawet mikser :) Dzięki korzennej nucie sprawdzi się także na świątecznym stole. Z podanych składników wychodzi małe ciasto, jeśli chcemy upiec dużą blachę należy podwoić ilość wszystkich składników. 

Składniki na małą blaszkę (20cmx25cm):

• 2 szklanki mąki tortowej
• 0,5 szklanki cukru
• 2,5 łyżki kakao
• 1 łyżeczka sody
• przyprawy: 2 łyżeczki cynamonu, 1 łyżeczka mielonego imbiru, 0,5 łyżeczki kardamonu
• 4 płaskie łyżki konfitury różanej
• 0,5 szklanki oleju
• 1 szklanka mleka
• 1 jajko
• cukier puder do posypania
• konfitura do przełożenia ciasta

Przygotowanie:

W osobnych naczyniach mieszamy suche i mokre składniki.

Następnie zawartość obu naczyń łączymy ze sobą. Nie trzeba tego robić mikserem, wystarczy wymieszać łyżką.

Małą blaszkę wykładamy papierem lub smarujemy tłuszczem i obsypujemy bułką tartą.

Pieczemy w rozgrzanym do 150 stopni piekarniku przez 40 minut.

Gotowe, ostudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem. Można dodatkowo przełożyć konfiturą.

Smacznego!

Roladki naleśnikowe z nadzieniem jogurtowo-pomarańczowym

Niecodzienny sposób na podanie naleśników :)

Składniki:

Ciasto naleśnikowe:

• ok 150 g mąki tortowej (typ 450)
• ok 250 ml mleka
• 1 jajko
• sok z połowy cytryny
• 3 łyżki miodu 

Nadzienie:

• 150 g jogurtu naturalnego
• galaretka pomarańczowa

    + jagody goji i listki mięty do dekoracji


Przygotowanie:

Galaretkę należy ugotować w 250 ml wody. Gdy przestygnie zmiksować z jogurtem i włożyć do lodówki.

Składniki na ciasto naleśnikowe dokładnie wymieszać.



Smażyć na rozgrzanej patelni teflonowej z odrobiną oleju. Ok jedna chochelka na jednego naleśnika.

Gdy naleśniki przestygną a galaretka trochę stężeje, nakładamy ją na każdy placek i delikatnie zwijamy, wkładamy do lodówki. 

Przed podaniem pokroić i udekorować. Ja podałam udekorowane jagodami goji i miętą.

Kurabiedes - greckie ciasteczka maślane z migdałami

Kurabiedes to najsmaczniejsze ciastka na świecie. Krótko i na temat ;) bardzo kaloryczne, ale pyszne. Autorem przepisu jest Teo Vafidis. Oryginalna receptura znajduje się tutaj. Ja zmniejszyłam proporcje i przygotowałam z 1/4 podanych tam składników. Wyszło mi ponad 70 średniej wielkości ciastek więc całkiem sporo :)

Składniki na około 70-80 ciasteczek:

• 500g mąki pszennej
• 250g masła
• 50g cukru pudru
• 1 żółtko
• 1/2 cukru waniliowego
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 40ml koniaku
• 125g posiekanych migdałów
• 50ml wody różanej - do skropienia gorących ciastek
• cukier puder - do posypania

Przygotowanie:

Miękkie masło należy ubić na gładką masę. 

Następnie stopniowo dodawać wszystkie składniki (oprócz wody różanej) zaczynając od cukru pudru. 

Mąkę dodajemy na końcu.

Dokładnie wyrabiamy ciasto i wykrawamy dowolne kształty ciastek. Ciasto ciężko się zagniata, bo jest bardzo kruche, ale warto się pomęczyć :)

Ciastka układamy na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia.

Piekarniki rozgrzewamy do 160 stopni i pieczemy ok 20 minut.

Tuż po upieczeniu gorące ciasteczka skrapiamy wodą różaną i posypujemy cukrem pudrem.

Wypróbujcie koniecznie, tylko ostrzegam - uzależniają :D

'Kotlecik' z sezamu

Błyskawiczne danie bezmięsne, w sam raz na sobotni obiad ;)

Składniki na 2 kotleciki:

• 2 jajka
• 4,5 łyżki sezamu 
• 2 łyżeczki mąki krupczatki (nie będzie grudek)
• sól, pieprz
• olej do smażenia

Przygotowanie:

Jajka roztrzepać. Doprawić solą i pieprzem. Wymieszać z sezamem i mąką. 

Smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron na złocisty kolor.

Doskonale smakuje z ziemniaczanym puree. 

Chleb z pestkami dyni (z automatu)

Polecam Wam dziś pyszny pełnoziarnisty chleb z dodatkiem otrębów i pestek dyni do przygotowania w automacie. Przepis pochodzi z instrukcji automatu do wypieku chleba Moulinex, jednak został trochę przeze mnie zmieniony. Na szczęście z pozytywnym skutkiem :) Chlebek jest zwarty, nie sypie się i nie rozlatuje podczas krojenia.

Składniki (na chleb ok 1kg):

• 500g mąki pszennej pełnoziarnistej 
• 320ml letniej wody
• 50g otrębów żytnich (u mnie Kupiec)
• 12g świeżych drożdży
• 1/2 szklanki pestek dyni
• 2,5 łyżki stołowej oleju
• 2,5 łyżeczki cukru
• 1,5 łyżeczki soli

Przygotowanie w automacie do wypieku chleba:

Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.

Najpierw wlewamy składniki mokre: wodę i olej. 

Następnie dodajemy kolejno sól, cukier, mąkę, otręby i na końcu drożdże.

Nastawiamy program do wypieku chleba pełnoziarnistego (ok 3-3,5h) i wagę 0,9 - 1kg w zależności od rodzaju automatu. Stopień zarumienienia skórki średni lub ciemny (u mnie średni).

Pestki dyni dodajemy po specjalnym sygnale oznaczającym odpowiednią porę na wsypanie dodatków.

Po upieczeniu natychmiast wyjmujemy chleb i studzimy na kratce.

Budyń z prawdziwą wanilią i sosem owocowym (słodzony stewią)

Od dawna miałam ochotę na budyń, ale taki prawdziwie waniliowy. A ponieważ dziś pogoda stanowczo sprzyja zachciankom wreszcie go zrobiłam. Cukier zastąpiłam stewią. Budyń co prawda z torebki, ale Wy możecie spróbować zrobić go sami. Mi niestety nie wyszedł, chociaż zrobiłam wszystko według przepisu z pewnego bloga. Wyszła jedna wielka klucha.. No nic.. poratowałam się saszetką budyniu, która na szczęście była w pogotowiu. Budyń podałam na owocowym sosie, do którego wykorzystałam mrożone owoce.

Składniki:

• 1 budyń śmietankowy
• ziarenka z 1/2 laski wanilii
• 400ml mleka
• 4-5 pastylek stewii
• 1/2 łyżeczki masła

Na sos/mus owocowy: 

• 100ml wody
• garść malin
• garść truskawek
• 4 pastylki stewii

Przygotowanie:

300ml mleka zagotowujemy ze stewią, masłem i ziarenkami wanilii. 

Do pozostałych 100ml dodajemy budyń w proszku, gdy mleko się zagotuje wlewamy rozpuszczony proszek i energicznie mieszamy.

Przelewamy budyń do wypłukanych zimną wodą miseczek bądź foremek na muffinki (ja użyłam właśnie takich, silikonowych). 

Pozostawiamy do ostygnięcia, następnie wkładamy na ok 30 min do lodówki.

W tym czasie przygotowujemy sos owocowy. 

Rozpuszczamy pastylki stewii w 100ml wody, następnie dodajemy owoce i gotujemy aż do ich częściowego bądź całkowitego rozpuszczenia, jak kto woli :)

Budyń wyjmujemy z foremek i podajemy z sosem.

Smacznego!

A może ktoś z Was ma sprawdzony (!) przepis na domowy budyń?

Paprykowe risotto

Składniki (2 porcje):

• 200g ryżu Arborio do risotto (u mnie Kupiec)
• 1 papryka czerwona
• 1 papryka żółta
• 1 cebula
• 1 łyżka przecieru pomidorowego
• olej do podsmażenia warzyw
• zioła: tymianek, oregano, koperek
• przyprawy: sól, chili (lub kilka kropli sosu Tabasco)

Przygotowanie:

Ryż podsmażamy chwilę na oliwie, następnie dodajemy dwie szklanki wody bądź bulionu. 

Mieszamy i gotujemy aż ryż wciągnie całą wodę. 

Cebulę kroimy w kosteczkę i zarumieniamy na oleju, dodajemy pokrojone w kostkę papryki i dusimy do miękkości. 

Tak przygotowane warzywa dodajemy do ryżu razem z łyżką przecieru. Doprawiamy posiekanymi ziołami, solą oraz chili lub sosem Tabasco. 

Szybkie ciasto z automatu do wypieku chleba

Ubiegły tydzień upłynął na 'testowaniu' prezentu od Zakładów Tłuszczowych Kruszwica, który udało mi się otrzymać dzięki zabawie organizowanej przez Kuchnię Ireny i Andrzeja. Oczywiście w pierwszej kolejności upiekłam chleb, potem jednak nadszedł czas na eksperyment. W instrukcji urządzenia znalazłam przepis na ciasto, ale ponieważ nie miałam mąki pszennej, która była głównym składnikiem tego wypieku użyłam mąki kukurydzianej i pełnoziarnistej. Należało dodać także masło- ja dodałam olej. Ciasto wyszło bardzo kruche, babkowe. Najważniejsze - było pyszne! 

Składniki:

• 270g mąki kukurydzianej (u mnie Kupiec)
• 150g mąki pszennej razowej (lub np. tortowej)
• 200g cukru
• 4 jajka
• ok 100ml oleju
• 1 łyżeczka soli
• 3 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 łyżeczki aromatu pomarańczowego
• garść rodzynek

Przygotowanie:

Jajka ucieramy z cukrem i solą na puszystą masę. Wlewamy do formy. Dodajemy olej i aromat pomarańczowy.

Mąkę oraz proszek do pieczenia mieszamy i wsypujemy do formy usypując pośrodku stożek. 

Ustawiamy program do wypieku ciasta (u mnie nr 10). W momencie sygnału dodajemy rodzynki, jeśli dodajemy ich niewiele można dodać je już na początku. 

Po upieczeniu wyjmujemy z foremki i studzimy na kratce. 

Z dodatkami można oczywiście eksperymentować, zamiast aromatu można dodać np. skórkę z cytryny, zamiast rodzynek - żurawinę.

Serduszkowe precle (bułki pełnoziarniste)

Dzisiaj kolejna porcja świeżych bułeczek. Tym razem pełnoziarniste precle posypane sezamem i słonecznikiem. Serdecznie polecam, równie pyszne jak poprzednie i jeszcze zdrowsze :) Inspirowałam się przepisem stąd.

Składniki na 8 precli:

• 420 g mąki pszennej razowej typ 1850
• 17 g drożdży
• 2 łyżki miodu
• 1 szklanka letniej wody
• 2 łyżki oleju
• przyprawy do ciasta: sól, czosnek granulowany
• do posypania: sezam, słonecznik 

Przygotowanie:

Drożdże wymieszać z wodą, miodem, 1/2 łyżeczki czosnku oraz 1/3 szklanki mąki.

Odstawić na 15 minut.

Następnie dodać resztę mąki, łyżeczkę soli i 2 łyżki oleju.

Wyrobić ciasto i uformować z niego kulę, podzielić ja na pół a każdą połowę na 4 części.

Z każdej części formować (rolując) podłużne 'paski' następnie zawijać w kształt precla.

Wyłożyć na blaszkę pokrytą papierem i przykryć na ok 40 min żeby trochę wyrosły.

Po tym czasie posmarować je jajkiem oraz posypac sezamem i słonecznikiem.

Piec w rozgrzanym do 220 stopni piekarniku przez ok 15 minut.

Mleczne bułki śniadaniowe z mąką pełnoziarnistą

Akcja 'produkcja domowego pieczywa' ruszyła :) Spodziewajcie się więc w tym tygodniu wpisów poświęconych właśnie tej przygodzie. Od dawna zabierałam się za upieczenie chleba czy bułek jednak po mojej zeszłorocznej, nieudanej próbie skutecznie się zniechęciłam i nie mogłam się zmotywować żeby spróbować raz jeszcze. Tym razem się udało. Dzisiaj przedstawiam Wam przepis na wyśmienite bułeczki mleczne. Świeżutkie bułki na śniadanie, czy można chcieć rano czegoś więcej ? ;)

Składniki na 6 średniej wielkości bułek:

• 150g mąki typ 450
• 90g mąki pszennej razowej typ 1850
• 150ml ciepłego mleka + 2 łyżki do posmarowania bułek przed pieczeniem
• 30g miękkiego masła
• 8g świeżych drożdży
• 1,5 dużej łyżki cukru (można dodać więcej jeśli mają być na słodko)
• 1/2 łyżeczki soli

Przygotowanie:

Bułki przygotowuje się bardzo szybko, cierpliwości potrzeba jedynie podczas czekania aż ciasto wyrośnie. 

Obie mąki przesiewamy, łączymy z masłem, solą i cukrem. Drożdże rozpuszczamy w ciepłym mleku po czym dodajemy do mąki. 

Dokładnie mieszamy i wyrabiamy ciasto przez ok 5 minut. Nie powinno ono sprawiać problemów i po chwili powinno być elastyczne bez dosypywania mąki. Po wyrobieniu przekładamy ciasto do miski, przykrywamy ściereczką i czekamy godzinę aż wyrośnie.

Po tym czasie formujemy 6 bułek, każdą nacinamy i ponownie odstawiamy przykryte do wyrośnięcia na 30 minut.

Następnie smarujemy je mlekiem i pieczemy przez 20 minut w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku.

Czekolada na gorąco z wanilią i cynamonem

Święto Czekolady to doskonały pretekst żeby przygotować coś bardzo kalorycznego z czekoladą w roli głównej. Dzisiaj zatem polecam Wam aromatyczną czekoladę na gorąco, do której warto wracać również w zbliżające się już wielkimi krokami chłodne jesienne i zimowe wieczory. W towarzystwie dobrej książki będzie ona doskonałym sposobem na polepszenie nastroju :)

Składniki na 2 małe filiżanki:

• 150ml mleka
• 60ml śmietany 30%
• 100g gorzkiej czekolady (najlepiej min 70% kakao)
• ziarenka z 1/3 laski wanilii
• 1/3 łyżeczki cynamonu
• *cukier - opcjonalnie, jeśli ktoś woli na słodko 
• 2 łyżeczki płatków migdałów

Przygotowanie:

Mleko i śmietankę zagotować z cynamonem i ziarenkami wanilii.

Następnie zdjąć garnuszek z kuchenki i dołożyć połamaną na kostki czekoladę. Mieszać energicznie aż się rozpuści. Jeśli ktoś lubi - posłodzić.

Na suchej patelni uprażyć płatki migdałów.

Czekoladę rozlać do filiżanek i posypać płatkami migdałów.

Crumble czyli sezonowe owoce pod chrupiącą pierzynką

Skoro mamy teraz tyle pysznych sezonowych owoców grzech z nich nie korzystać, tym bardziej, że można wyczarować z ich udziałem mnóstwo pyszności. Deser, który Wam dzisiaj polecam mimo, że jest banalnie prosty, smakuje wyśmienicie. Kto jeszcze nie próbował crumble, musi koniecznie je zrobić! 

Składniki na dwie porcje:

Kruszonka:

• 2 łyżki zimnego masła
• 1 czubata łyżka mąki
• 1 łyżka wiórków kokosowych
• 1-1,5 łyżki cukru

Owocowy spód:

• 4 duże śliwki
• 1 małe jabłko
• szczypta cynamonu
• szczypta kardamonu

Przygotowanie:

Na spód kokilek układamy pokrojone w ćwiartki śliwki oraz kosteczki jabłka. Owoce mieszamy ze szczyptą kardamonu i cynamonu.

Następnie z podanych powyżej składników zagniatamy kruszonkę i posypujemy nią owoce w kokilkach. 

Możemy oprószyć kruszonkę cynamonem.

Zapiekamy w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku przez ok 20 minut.

Domowe lody jabłkowo-gruszkowe

Lubicie szarlotkę? A gdyby tak zrobić wersję na zimno, bez pieczenia? I dodać gruszki?

Jeśli jesteście jej fanami polecam Wam przepis na orzeźwiające lody, które swym smakiem przypominają to pyszne i aromatyczne ciasto.

Składniki:

• 3 duże jabłka 
• 2 gruszki
• 120ml jogurtu naturalnego typu greckiego (można zastąpić śmietaną)
• 1 łyżeczka cynamonu
• 1 łyżeczka mielonego imbiru
• 2 łyżki soku z cytryny
• 1 łyżka miodu
• kilka kropli ekstraktu z wanilii (można pominąć)

Przygotowanie:

Owoce obieramy, kroimy na cząstki i zamrażamy.

Zamrożone miksujemy w malakserze bądź blenderze z jogurtem, przyprawami, sokiem z cytryny, ekstraktem z wanilii oraz miodem. 

Jeśli konsystencja będzie zbyt kremowa do nakładania gałek, wkładamy lody na ok pół godziny do zamrażalnika.

Lody można także przygotować inaczej, zamiast mrozić owoce, można zmiksować wszystko na początku, włożyć masę do zamrażarki i mieszać co 45 minut. Czynność tą należy powtarzać 3-4 razy. 

Chodzi o to żeby nie wytwarzały się w środku kryształki lodu. Pierwszy sposób jest zatem zdecydowanie szybszy :)

Orechowki - bułgarskie ciasteczka orzechowe, bez mąki

Gorąco polecam, są fantastyczne, intensywnie orzechowe. Przepis na nie odkryłam  tutaj, tylko proporcje trochę zmieniłam. 

Składniki na 16 ciasteczek:

• 200g mielonych orzechów włoskich
• 120-150g cukru
• 3 białka
• 16 sztuk blanszowanych migdałów (po jednym na każde ciasteczko)

Przygotowanie:

Białka ubijamy na sztywną pianę. Następnie dodajemy cukier i orzechy, całość mieszamy.

Tak przygotowaną masę podgrzewamy przez kilka minut (cały czas energicznie mieszając).

Gdy masa przestygnie formujemy ciasteczka mokrymi rękami, na środek każdego z nich wbijamy jednego migdała.

Układamy na blaszce pokrytej papierem do pieczenia. Pieczemy przez ok 25 min w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.

Jogurtowo-malinowy koktajl z syropem z czarnego bzu

Bardzo zdrowy, lekko kwaśny koktajl malinowy z dodatkiem syropu z czarnego bzu. 

Składniki na dwa koktajle:

• 400g jogurtu naturalnego
• 250g malin
• 4 łyżki niskosłodzonego syropu z czarnego bzu 
• 1 duża łyżka miodu

Przygotowanie:

Za pomocą blendera miksujemy wszystkie składniki aż konsystencja będzie gładka.

Rozlewamy koktajl do szklaneczek i delektujemy się witaminową bombą :)

Taki napój sprawdzi się także przy przeziębieniach ze względu na właściwości czarnego bzu, który jest bogaty w antocyjany (zwiększające przyswajanie witaminy C) oraz malin, które działają rozgrzewająco oraz przeciwbakteryjnie.

Sałatka szopska

Błyskawiczna i lekka sałatka, idealna na upalne popołudnia. 

Składniki na 2 porcje:

• 2 pomidory
• 2 małe ogórki
• 1 papryka czerwona
• 1 mała cebula
• 100g sera owczego
• oliwa z oliwek
• przyprawy: pieprz, mieszanka ostrych papryczek 

Przygotowanie:


Wszystkie warzywa kroimy w kostkę (ja pokroiłam cebulę w paseczki, ale następnym razem lepiej jak będzie pokrojona drobniej;)

Ser można pokroić w kosteczkę lub pokruszyć. Składniki układamy na talerzach warstwami. Począwszy od cebuli, potem papryka, pomidory, ogórki i na końcu ser.

Następnie kropimy oliwą z oliwek i posypujemy pieprzem i mieszanką papryk. 

Tarta z lemon curd

Kolejny raz skorzystałam z przepisu na tartę z bloga Smakowity Kąsek. Tym razem nie tylko z przepisu na spód, ale również nadzienie. Tarta wyszła znakomita, lekko kwaśna tak, jak lubię.

Składniki:

Spód:

• 250g mąki kukurydzianej
• 125g zimnego masła
• 2 żółtka
• 1 łyżka cukru pudru

Lemon curd:

• 1 jajko
• 2 żółtka
• sok z 3 cytryn
• 150g cukru pudru
• 1 łyżka oliwy

Beza:

• 4 białka (akurat te, które pozostały po wcześniejszym oddzieleniu od żółtek)
• 100g cukru pudru
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej

Przygotowanie:

Z mąki, masła, żółtka i cukru pudru zagniatamy ciasto. Następnie formujemy kulę, owijamy ją folią i wkładamy do lodówki na 30 minut. 

Formę natłuszczamy i obsypujemy mąką, jeśli mamy foremkę silikonową pomijamy ten krok. 

Następnie wygniatamy formę ciastem i przykrywamy folią aluminiową. Ciasto nakłuwamy widelcem. Podpiekamy ciasto przez ok 20 min w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku. Po tym czasie zdejmujemy folię i pieczemy jeszcze kilka minut aż uzyska złoty kolor.

Składniki do lemon curd oprócz oliwy zagotowujemy cały czas mieszając. Po 3 minutach dodajemy łyżkę oliwy i dalej chwilę mieszamy. Jeśli powstały grudki masę należy zmiksować po zdjęciu z kuchenki.

Masę wylewamy na spód i pieczemy kolejne 10 minut.

W tym czasie przygotowujemy bezę. Najpierw ubijamy białka na sztywną pianę, potem dodajemy cukier puder oraz mąkę ziemniaczaną i delikatnie mieszamy by połączyć składniki.

Bezę wylewamy na tartę i pieczemy aż będzie miała złoty kolor.

Tartaletki z nadzieniem waniliowo-różanym

Długo szukałam przepisu na tartę. Ostatecznie ciasto przyrządziłam wg. przepisu, który znalazłam na blogu Smakowity Kąsek. To receptura, która jak zauważyłam jest używana  przez wiele blogerek więc i mnie nie mogła zawieść (to moja pierwsza przygoda z tartą). I nie zawiodła :) Tartaletki przygotowałam z połowy porcji.

Składniki na ok 8 sztuk:

Na kruchy spód:

• 125g mąki (u mnie kukurydziana)
• 65g zimnego masła 
• 1 żółtko
• 1 płaska łyżka cukru pudru

Na nadzienie:

• 250g gęstego naturalnego serka homogenizowanego 
• laska wanilii
• 1,5 łyżki cukru pudru
• kilka łyżek konfitury z płatków róży 

Przygotowanie:

Z mąki, masła, żółtka i cukru pudru zagniatamy ciasto. Następnie formujemy kulę, owijamy ją folią i wkładamy do lodówki na 30 minut. 

Najlepiej piec w foremkach silikonowych, które nie wymagają natłuszczania, jeśli takich nie mamy to inne foremki smarujemy i obsypujemy mąką po czym wygniatamy ciastem. Ciasto nakłuwamy widelcem. 

Piekarnik rozgrzewamy do temp. 200 stopni, przykrywamy tartaletki papierem do pieczenia i pieczemy przez ok 15 minut po czym zdejmujmy papier i pieczemy jeszcze kilka minut na złoty kolor.

Serek homogenizowany mieszamy z ziarenkami wanilii i cukrem pudrem, wypełniamy nim wnętrze wystudzonych tartaletek. Na wierzch dajemy łyżeczkę różanej konfitury.