Kolejny przepis na szybkie i proste bułki. Podobny do wcześniejszych bułek, które są na blogu. Tym razem są to bułeczki pszenno-żytnie z dodatkiem siemienia lnianego. Bez robienia zaczynu, wystarczy wlać i wsypać wszystkie składniki, wyrobić ciasto i odstawić do wyrośnięcia. Prawda, że proste?
- 300g mąki pszennej chlebowej typ 550
- 250g mąki żytniej typ 1850
- 3 łyżki siemienia lnianego
- 200ml wody
- 150ml mleka
- 2 łyżki oleju
- 25g świeżych drożdży
- 1 płaska łyżeczka cukru
- 1,5 łyżeczki soli
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wsypujemy/wlewamy do miski i wyrabiamy ciasto przez około 10 minut. W razie potrzeby można dosypać troszkę mąki.
Następnie przykrywamy miskę ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce żeby ciasto podwoiło swoją objętość.
Po tym czasie formujemy 6-8 bułek (ja zrobiłam 6 średniej wielkości). Każdą z nich nacinamy na środku (można to zrobić też bezpośrednio przed włożeniem bułek do piekarnika) i ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce na około 30-40 minut (np. do lekko nagrzanego, otwartego piekarnika). Powinny ładnie wyrosnąć.
Następnie rozgrzewamy piekarnik do 230 stopni i pieczemy bułki przez około 20 minut (aż się zarumienią).
Bułeczki najlepiej smakują świeże, są syte więc nie warto ich robić od razu z podwójnej porcji, chyba, że mają starczyć dla kilku głodnych osób :) Ewentualnie można przygotować więcej i po ostygnięciu cześć zamrozić na zapas.
Smacznego!
Brakowało mi takich bułeczek na dzisiejsze śniadanie!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak domowe pieczywo :-)
OdpowiedzUsuńDomowe ciepłe pieczywo PYCHOTA:)
OdpowiedzUsuńoj tak, domowe, świeżutkie jest najlepsze!
Usuńale piękne! i jak zarumienione;) cuuudddooo<3
OdpowiedzUsuń