W zimne poranki najbardziej lubię śniadania na ciepło. Dziś mam dla Was propozycję na coś dobrego, czego przygotowanie zajmie Wam chwilę a podczas pieczenia możecie zaparzyć sobie kawkę lub zająć się przygotowaniami do wyjścia do szkoły czy pracy. Taki posiłek doda energii i dostarczy porcję błonnika, będzie też ciekawą odmianą dla kanapek przygotowywanych w pośpiechu.
Składniki na dwie porcje:
- 1 jabłko
- 1,5 łyżki mąki żytniej
- 1,5 łyżki płatków migdałów
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- 1 łyżka zimnego masła
- cynamon
Przygotowanie:
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni (z termoobiegiem).
Jabłko obieramy i kroimy w grubą kostkę. Nakładamy do kokilek i posypujemy cynamonem.
Płatki migdałów lekko zgniatamy w dłoniach, następnie łączymy je z mąką, cukrem i zimnym masłem i zagniatamy kruszonkę.
Kruszonką posypujemy jabłka. Można posypać ją dodatkowo płatkami migdałów.
Pieczemy w rozgrzanym piekarniku przez 15-20 minut.
Smacznego :)
mniam, uwielbiam takie deserki na ciepło <3
OdpowiedzUsuńBardzo zdrowy deser :) Albo i śniadanie, jak kto woli. Mąka żytnia, migdały, tak, to moje smaki.
OdpowiedzUsuńNa deser też się nadaje ;)
Usuńo ja.. pychota! Wygląda nieziemsko;)
OdpowiedzUsuńRozpusta dla podniebienia :]
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie smakowite propozycje ;) Pyszne i zdrowe ;)
OdpowiedzUsuńWesołych świąt ;)