Pyszny i puszysty omlet na słodko, idealny zarówno na leniwe śniadanie jak i do kawy na podwieczorek. Przysmak kuchni austriackiej. Można podawać z cukrem pudrem, prażonymi jabłkami, powidłami śliwkowymi, bitą śmietaną itd. Mi najlepiej smakuje z powidłami albo z rodzynkami i odrobiną cukru pudru.
Składniki na 4 porcje:
- 350 ml mleka
- 150 g mąki
- 3 jajka
- 30 g cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- szczypta soli
- 60 g masła klarowanego
Przygotowanie:
Białka ubić z solą i cukrem na sztywną pianę.
Żółtka, mleko i mąkę zmiksować.
Masę z żółtkami delikatnie wymieszać szpatułką z białkami.
Na patelni rozpuścić i rozgrzać masło klarowane.
Następnie smażyć omlety na złocisty kolor z obu stron na niewielkim ogniu, pod koniec smażenia rozerwać omlety szpatułkami na małe kawałki.
Smacznego :)
Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńPiękny Ci wyszedł! Mój nigdy nie jest taki puszysty ;) :(
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Uwielbiam go!
OdpowiedzUsuńJakie apetyczne kąski :)
OdpowiedzUsuńO wow! Piękny!
OdpowiedzUsuńMuszę skorzystać z tego przepisu, koniecznie :)
Cudnie wyglądają te pulchniutkie kawałeczki :)
OdpowiedzUsuń