Składniki:
Spód:
- 250g mąki kukurydzianej
- 125g zimnego masła
- 2 żółtka
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 jajko
- 2 żółtka
- sok z 3 cytryn
- 150g cukru pudru
- 1 łyżka oliwy
- 4 białka (akurat te, które pozostały po wcześniejszym oddzieleniu od żółtek)
- 100g cukru pudru
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
Z mąki, masła, żółtka i cukru pudru zagniatamy ciasto. Następnie formujemy kulę, owijamy ją folią i wkładamy do lodówki na 30 minut.
Formę natłuszczamy i obsypujemy mąką, jeśli mamy foremkę silikonową pomijamy ten krok.
Następnie wygniatamy formę ciastem i przykrywamy folią aluminiową. Ciasto nakłuwamy widelcem. Podpiekamy ciasto przez ok 20 min w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku. Po tym czasie zdejmujemy folię i pieczemy jeszcze kilka minut aż uzyska złoty kolor.
Składniki do lemon curd oprócz oliwy zagotowujemy cały czas mieszając. Po 3 minutach dodajemy łyżkę oliwy i dalej chwilę mieszamy. Jeśli powstały grudki masę należy zmiksować po zdjęciu z kuchenki.
Masę wylewamy na spód i pieczemy kolejne 10 minut.
W tym czasie przygotowujemy bezę. Najpierw ubijamy białka na sztywną pianę, potem dodajemy cukier puder oraz mąkę ziemniaczaną i delikatnie mieszamy by połączyć składniki.
Bezę wylewamy na tartę i pieczemy aż będzie miała złoty kolor.
Kiedy pierwszy raz robiłam lemon curd, poległam niemiłosiernie i - przyznaję - trochę zniechęciłam. Ale myślę, że wkrótce podejmę kolejną próbę.
OdpowiedzUsuńTwoje ciasto wygląda bardzo smakowicie :)
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Koniecznie spróbuj raz jeszcze, bo warto :)
UsuńPozdrawiam!