Sezon rabarbarowy już się rozpoczął zatem nie mogło zabraknąć pysznego, szybkiego, kwaskowatego ciasta :) Ciacho jest proste i szybkie w przygotowaniu a co najważniejsze zawsze się udaje. Ostatni kawałek cudem doczekał zdjęcia ;) Ciasto jest w nieco zdrowszej wersji, bo bez cukru i z mąką orkiszową, ale jeśli chcecie, możecie użyć cukru i mąki tortowej. Nie rezygnujcie jednak z masła na rzecz margaryny czy oleju, bo smak ciasta bardzo na tym ucierpi ;) W najbliższych planach mam jeszcze drożdżówkę z rabarbarem, truskawkami i kruszonką <3 Już nie mogę się doczekać świeżych truskawek <3 A jakie jest Wasze ulubione ciasto sezonowe?
Składniki na małą blaszkę ok 21x23 cm:
- 1,5 szklanki mąki orkiszowej jasnej
- 0,5 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 0,5 szklanki ksylitolu lub więcej + kilka łyżek do posypania rabarbaru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 g masła
- 4 łyżki mleka
- 2 jajka M/L
- skórka otarta z 0,5 cytryny
- ok 500 g rabarbaru
Przygotowanie:
Masło roztopić, dodać ksylitol, wymieszać i odstawić do ostygnięcia.
Cytrynę dokładnie umyć i zetrzeć skórkę z połowy.
Rabarbar umyć, obrać, odciąć zdrewniałe końcówki i pokroić na małe kawałki.
Mąki przesiać z proszkiem do pieczenia. Dodać skórkę z połowy cytryny.
Do ostudzonego masła z ksylitolem dodać mleko i jajka, zmiksować przez chwilę.
Stopniowo dodawać przesiane suche składniki. Miksować krótko tylko do połączenia składników.
Małą blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać i równomiernie rozprowadzić ciasto.
Na wierzchu poukładać pokrojony rabarbar i posypać ksylitolem.
Piec w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku (góra-dół) przez ok 45 min aż ciasto się zarumieni a patyczek po wbiciu w ciasto nie będzie mokry.