Składniki na ciasto:
- 0,5kg mąki
- 40g świeżych drożdży
- 250ml mleka
- 2 żółtka
- 100-120g cukru
- 50g margaryny lub masła
Składniki na nadzienie:
- 400g gładkiego twarogu
- 100-150g rodzynek
- 3 łyżki cukru do twarogu + 1,5 łyżki do budyniu
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 budyń smietankowy
- 400ml mleka
Przygotowanie:
Budyń gotujemy w 400ml mleka, słodzimy. Odstawiamy do ostygnięcia.
Ser mieszamy z trzema łyżkami cukru i łyżką soku z cytryny.
Ze świeżych drożdży robimy rozczyn (drożdże rozkruszamy w dużej misce, wlewamy 150ml podgrzanego mleka, dodajemy 3 łyżeczki cukru i dużą łyżkę mąki, dokładnie mieszamy i pozostawiamy do zwiększenia objętości - około 20min).
W tym czasie roztapiamy margarynę/masło i zostawiamy do ostygnięcia.
Żółtka ucieramy z cukrem. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy rozczyn i utarte z cukrem żółtka. Następnie dodajemy pozostałe 100ml mleka.
Ciasto należy zarabiać starannie. Jeśli będzie zbyt zwarte, dodajemy odrobinę mleka. Kiedy ciasto będzie już miękkie, gładkie i odstające od ręki, wlewamy roztopiony, letni tłuszcz i dokładnie mieszamy z ciastem.
Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Po przygotowaniu i wyrośnięciu ciasta wałkujemy je i wycinamy koła - do wycinania może posłużyć niewielka miseczka.
Zostawiamy pod przykryciem na ok 20-30 minut do wyrośnięcia.
Następnie spodem szklanki robimy w każdej bułce wgłębienie i nakładamy nadzienie: po 1-1,5 łyżki sera, budyniu i po kilka rodzynek.
Można także połowę bułek przygotować z samym serem i rodzynkami a drugą połowę z budyniem.
Bułki układamy na wyłożonej papierem blaszce.
Pieczemy w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku przez ok 20 min (aż się zarumienią).
Smacznego :)
